Niestety nie udało się zebrać ekipy do Świnoujścia, więc przygotowałem zastępczą trasę. Proponuję przejście szlakiem niebieskim "Anny Jagiellonki" na trasie Kliniska - Grzędzice, o długości około 23,5km.
ZBIÓRKA 10.02.2019 godzina 9:30 na dworcu PKP Szczecin Główny, przed informacją turystyczną (Stary budynek). Pociąg odjeżdża 9:54. W Kliniskach jesteśmy o 10:17. Powrót z Grzędzic k. Stargardu - odjazdy pociągów o godzinach 15:20, 15:56, 16:21. Wato mieć drobne na bilet powrotny - kupowany u konduktora.
Informacje o naszym szlaku - http://szlaki-zachodniopomorskie.pl/articles.php?article_id=24 . Z Grzędzic na stację PKP mamy 1,2km czarnym szlakiem dojściowym.
Garść informacji formalnych:
1. Spacer ma charakter niezorganizowany. Spacerki z Wikingiem, to opcja wspólnego pokonania proponowanej, trasy w tempie uśrednionym 4-5km/h (średnia z postojami, sam marsz w tempie do 6 km/h). SPACER Z WIKINGIEM TO NIE WYCIECZKA Z PRZEWODNIKIEM ! . 2. Każdy wędruje samodzielnie - towarzyszy mi dobrowolnie na proponowanej trasie. Spacer nie ma organizatora formalnego. Każdy może w dowolnej chwili odłączyć się ode mnie i pokonywać trasę swoim tempem, jak i ją dowolnie zmienić. 3. Każdy wędrujący ze mną ma świadomość tempa marszu. Jeśli nie widzę osoby, oznacza to że postąpiła jak w punkcie 2, jednak warto mi to wcześniej powiedzieć. Tym samym wszelkie uwagi odnośnie tempa marszu są nieuzasadnione i nie przyjmowane ! 4. Każdy ubezpiecza się indywidualnie i sam ponosi koszty związane ze szkodami, które spowodował i nie rości sobie pretensji w przypadku spowodowania jemu szkody przez osoby trzecie 5. Każdy zabezpiecza się samodzielnie w jedzenie, napoje, apteczkę, materiały odblaskowe, oświetlenie w przypadku możliwości marszu nocnego, bilety na dojazdy oraz bilety wstępu, 6. Za wspólny spacer, nie jest pobierana opłata. Oprócz przypadków informacji o pobieraniu składki na wynajem busa, lub bilety grupowe obniżające lub usprawniające Spacer.
Mam nadzieję, że każdy rozumie moje zasady. Po prostu chcę sobie połazić zimą po szlakach i zapraszam "wspólników", którzy chcą to zrobić w moim tempie. Pozdrawiam Robert WIKING Filipski |